Którą deskę do krojenia wybrać? Przeczytajcie, oczywiście od deski do deski ;-)!

Wybór kuchennej deski wydaje się być rzeczą prozaiczną prawda? Bierzemy pierwszą z brzegu sklepowej półki, ot i sprawa załatwiona. Niekoniecznie. Szczególnie jeśli chcemy by nasza deska była nie tylko funkcjonalna, ale i piękna i wytrzymała. Zapraszam zatem na mały przewodnik po świecie desek do krojenia i serwowania.

Deski drewniane

Deska desce nierówna. Jeśli zależy nam na tym by nasza posłużyła nam dłużej niż kilka miesięcy musimy wybierać z głową. Wtedy najlepiej kupić deskę z drewna o dużej twardości. Taką cechę zapewniają między innymi buk, kokos, dąb, akacja, cis czy grab. Dla odmiany deska wykonana z sosny, topoli, osiki czy modrzewiu szybko się porysuje, a nawet pęknie.
Deska drewniana nie tępi noży i ma naturalne właściwości antybakteryjne. Oczywiście nie możemy jej myć w zmywarce (po prostu się rozpadnie), a po każdym użyciu delikatnie ją myjemy gąbką lub chociaż przecieramy wilgotną szmatką. Nigdy nie zostawiamy deski brudnej czy wilgotnej! Raz w miesiącu fundujemy jej smarowanie specjalnym, impregnującym olejem (ewentualnie może to być oliwa z oliwek). Kształt deski i jej rozmiar wybieramy analizując nasze potrzeby i preferencje. Jedni wolą deseczki małe, jeszcze inni ciężkie i duże, dla innych ważne są żłobienia wokół brzegów lub możliwość powieszenia deski na relingu.
PS. Ze względów higienicznych mięso kroimy zawsze na oddzielnej desce.

Deski bambusowe

Na koniec kilka słów o deskach bambusowych. Oddzielnie bo bambus nie jest drzewem, a trawą! Bambusowe deski do krojenia dorównują swą wytrzymałością tym z twardego drewna. Do tego ich cena (ze względu na szybkie tempo wzrostu surowca użytego do produkcji) jest nader przyjazna dla naszej kieszeni. Ponadto nie chłoną wody tak mocno jak deski drewniane więc szybko schną. Jak widzicie same zalety ! Kupujcie więc śmiało do swoich kuchni!

1. Czary z drewna, deska marokanka z orzechu, cena: 235 pln.
2. Kitchen Kraft, deska oliwna, 150 pln.
3. Deska Nicolas Vahe, z drzewa akacjowego, około 60 pln.
4. Fandoo, Deska Muffin, w zestawie z mniejszą, cena 52 pln.
5. Jamie Oliver, deska do serwowania bruschetty, około 60 pln.
6. Ikea, deska Proppmatt, 9,99 pln.
7. Duża deska Bloomingville
8. Projekt Drewno, deska z drewna jesionowego, 69 pln.
9. House of Rym, deska chmurka, około 90 pln.

A już niebawem na blogu kilka słów o deskach z marmuru. Stej tjund!

zdjęcie główne: hk living