Lubicie TK Maxx? Ja uwielbiam! Nie zdarzyło mi się nigdy wyjść z tego sklepu z pustymi rękoma. Najczęściej poluję tam na designerskie dodatki do domu i ogrodu. Ale w TK Maxxie znajdziecie dużo, dużo więcej: markowe ubrania i kosmetyki, akcesoria sportowe, zabawki, akcesoria dla mam i niemowląt, torby i walizki, sporo delikatesowych artykułów spożywczych, a wszystko to do 60% taniej od regularnych cen sprzedaży w Polsce i na świecie.
W zeszłym tygodniu z radością wzięłam więc udział w Letnim Wyzwaniu Zakupowym organizowanym przez TK Maxx dla blogerów. Wszystko odbyło się w właśnie odświeżonym sklepie w Blue City, który zyskał sporo dodatkowej powierzchni. Każde z nas dostało kartę upominkową TK Maxx i zadanie odpowiadające charakterowi danego bloga. Ja i Magda z Wnętrza Zewnętrza miałyśmy w pół godziny zrobić zakupy na piknik.
Tym razem poszłam w energetyzującą czerwień i trochę bieli (kolory logo TK Maxx :)). A oto co udało mi się złowić:
- termos (25 zł), nieodzowny na wypadach za miasto, ale też w ogrodzie czy na tarasie,
- kwiecistą puszkę na ciastka (uwierzycie, że kosztowała całe 5 zł!??),
- pojemnik do przechowywania jedzenia (59,99 zł), nie pochłania zapachów!,
- szklany klosz chroniący żywność przed utratą świeżości i owadami (16,99 zł), ręczna, polska robota,
- filiżanki od mojego ulubionego projektanta z retro motywem kwiatków (17,99 zł sztuka),
- świecę o zapachu egipskiej bawełny (odstrasza komary i pięknie pachnie, 19,99 zł),
- kultowy ręcznik typu hamam utkany ręcznie z bawełny (55 zł), który spokojnie może posłużyć za koc albo serwetę,
- deskę z drzewa oliwnego do serwowania przekąsek (50 zł),
- białą misę na pyszności (39,99 zł),
- obrus, normalnie nie do kupienia w Polsce, za to za oceanem dwa razy droższy! (130 zł),
- na koniec coś na ząb: pyszne konfitury malinowe, zestaw galaretek przypominający frytki i słoik papryczek chili dla wielbicieli ostrzejszych smaków (około 50 zł za wszystko).
Jeśli chcecie zobaczyć jakie wyzwania zakupowe stanęły przed wszystkimi blogerami zapraszam TUTAJ!
A na koniec super niespodzianka – KONKURS, który przygotowałam dla Was razem z marką TK Maxx! Też macie ochotę na zakupy w tym sklepie? Napiszcie mi w komentarzach do tego postu, w którym z działów TK Maxx zrobilibyście najchętniej zakupy i dlaczego. Dwie karty upominkowe, po 100 pln każda, czekają na dwie najbardziej kreatywne i inspirujące odpowiedzi. Na to zadanie macie czas do poniedziałku 27 lipca 2015. Powodzenia!
A tu znajdziecie REGULAMIN zabawy.
Ps. Nie zapomnijcie o polubieniu inkpink.pl i TK Maxx na facebooku! To podobno przynosi szczęście ;-)!
Update: 30.07.2015
A oto laureatki konkursu:
M. Sobczyńska
Aleksandra Prokowska
Gratulacje :D!
Najchetniej zrobilabym zakupy na dziale z rzeczami do ogrodu. Wlasnie koncze urzadzanie tarasu i przydaloby mi sie kilka fajnych doniczek i moze jakis lampion czy latarnia. Kocham kwiaty. Pozdrawiam. B.
Śliczności! Najchętniej już bym się szykowała (i do TK Maxx i na piknik
Sama najchętniej pobuszowałabym w dziale kosmetycznym – strasznie lubię podróżować i przywozić sobie różne rzeczy, których nie ma w Polsce i które umilają mi swoją egzotyką zimę albo bardziej ponure dni innych pór roku. Wprawdzie kosmetyki podróży nie zastąpią, ale zawsze krew krąży w żyłach jakby żwawiej, kiedy ma się uczucie ,,upolowania” czegoś słabiej dostępnego, w niższej cenie albo potestowania nowego zapachu czy konsystencji. Zabawne jest też to, że trendy urodowe na świecie bywają tak różne.
W każdym razie – gdybym już miała z czymkolwiek innym zdradzać dział kosmetyczny, to tylko z papryczkami chipotle
Jestem uzależniona od TK Maxx,a szczególnie od działu DLA DOMU.Kupiłam już dywany,doniczki,wieszaki,kubki,włoskie i portugalskie talerze,i nigdy nie mam dość.Moje zacisze pomieści jeszcze wiele pięknych wyrobów!Inne sklepy nie spełniają moich wysokich wymagań,więc jeszcze wiele wspólnych chwil przed nami:-)I jeszcze jedno…Moja przyjaciółka też uwielbia TK Maxx!
Z wielką przyjemnością zrobiłabym zakupy w dziale z wyposażeniem kuchennym. Jestem świeżo po przeprowadzce, więc takie rzeczy jak nowy czajnik czy zestaw szklanek byłby miłym prezentem.
Świetna niespodzianka! Ja też lubię TK Maxx, szczególnie stoisko z kosmetykami. Zawsze znajdę coś dla siebie. Najczęściej lakiery do paznokci, odżywki do włosów, perfumy. Dbanie o siebie sprawia mi wielka przyjemność więc kartę upominkową bardzo chciałabym mieć. Akurat by była na urlop.
Bardzo poważnie traktuję sprawę dbania o swoje zdrowie, dlatego bardzo chętnie zajrzałabym do działu ZDROWIE & URODA. A dlaczego? Lubię wyszukiwać ciekawe rzeczy, by móc je jak najlepiej wykorzystać w trosce o swoje zdrowie i piękno.
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale „akcesoria” ponieważ marzą mi się nowe piękne okulary przeciwsłoneczne lub modny duży portfel :))
Ja najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale DOM, właśnie jestem na etapie urządzania kuchni a w TK Maxx jest tyle cudownych pięknych przedmiotów, uwielbiam też meble a szczególnie fotele i różne siedziska i oczywiście w dziele z ZABAWKAMI bo tam zawsze znajdę jakąś ciekawą, nieplastikową i dobrej jakości zabawkę albo grę dla mojego trzylatka
Czy może być coś bardziej słodszego i chwytającego za serce kobiety, niż dwumiesięczny rudy Spanielek w fali loków ??? ; )))
TAK!!! Tenże Spanielek w romantycznie wyplatanym koszyku, mięciusieńko wyściełanym i przebadanym, z wymaganym atestem, żeby mieć pewność, że o swojego pupila zadbaliśmy niemal wzorcowo : )))
Widziałam taki już poprzedniej soboty w dziale DLA DOMU i co? Reflektuję na niego! Poluję na niego! Chcę go zdobyć! Akurat byłby za tą „stóweczkę” … : )))
Pozdrawiam Wszystkich Zakochanych w TK-Maxx !!!
Odwiedziłbym najchętniej dział sportowy- chociaż to zakupy są najlepszym sportem
Ale czas o siebie zadbać, a do tego lepiej kupić przyrządy z zaufaną marką.
Mam ogromny dylemat, ponieważ bardzo lubię rzeczy do pieczenia, które można kupić w TK Maxx. Ale wiem też, że jak tylko zajrzę na półkę z artykułami dla zwierząt to zaraz będę chciała kupić kolejne zabawki dla mojej ukochanej Edi. Także chyba bym kupiła coś dla siebie i coś dla pieska.
Ukochany i atakujący milionem bodźców dział żywność. Kawa malinowa z chilli? Proszę bardzo! Kawa o smaku solonego karmelu? Znajdę ją i tutaj. A może niewyobrażalnie pikantny sos Melinda’s Ghost Pepper Sauce? Idealny do pikantnych marynat na grilla. A skoro już pikantny sos, to przydałaby się lemoniada cytrynowa, która ugasi pragnienie. Po drodzę złapię jeszcze przekąske w formie popcornu miętowego i wezmę oliwę truflową – na pewno sie przyda!
Dział z artykułami dla domu, to dla mnie miejsce wymarzone,
w śliczne dodatki, ozdoby i ciekawe meble moje oczy są wpatrzone.
W maju przyszłego roku zostanę żoną szczęśliwą,
marzę by stworzyć dla nas dwoje kuchnię urokliwą.
o salonie idealnym nie zapominając,
od ramek na wspólne zdjęcia poczynając.
Romantycznej sypialni oczywiście nie zabraknie,
z kwiecistymi zasłonami z TK MAXX na oknie.
O białej łazience ciągle myślimy,
z szarymi dodatkami ją widzimy.
Tyle planów na zakupy mamy,
dlatego w waszej zabawie chętnie gramy.
Całusy śle Wam Justyna z Żołyni,
miejmy nadzieję TK MAXXowa zwyciężczyni!
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale DO DOMU. Jestem na etapie wykańczania własnego (jak to pięknie brzmi) domu. Ciągle powtarzałam, że jak tylko meble będą gotowe to mogę uznać mój dom za gotowy. Meble już są, a ja wpadam w panikę, bo jak żyć bez kubków, dywaników, talerzyków i wszelkiego kuchennego sprzętu. Kombinuję, kombinuję i stwierdzam, że bez tego to się jednak nie da. A więc powracam do etapu mówienia „Mój dom jeszcze nie jest gotowy”. I wydawałoby się, że to już tylko drobne zakupy. Ale guzik – drobne ale spore! I już dość mam słów mojej troskliwej teściowej, która bez ustanku powtarza, że bez dekoracji też da się żyć. A właśnie, że się nie da! Mój dom to nie kurnik, a ja chcę cieszyć się z niego i napawać się jego niesamowitym urokiem i klimatem jaki potrafią stworzyć drobne a odmieniające całkowicie wnętrze przedmioty. Mój dom to moje królestwo więc marzę o tym by nie zabrakło w nim niczego co uwydatni jego piękno i podkreśli jego i mój styl. Dlatego z chęcią z kartą do TK MAXX wejdę w etap wicia swego gniazdka
jako ktoś kto uwielbia gadżety najchętniej wybrałabym się do stoiska z akcesoriami. Okulary, biżuteria, różne dodatki , które można dopasować do swojego stylu.
Cały TK Maxx to sklep wyjątkowy
Ja najbardziej uwielbiam jego aspekt modowy
Najchętnie odwiedziłabym dział kobiecy
I poszukała jakiejś świetniej kiecy
Bo kocham kupować nowe fatałaszki
Nie ma nic milszego niż sklepowe igraszki
Uwielbiam sweterki i bluzki w paski
Przydałoby się na nowe trochę wolnej kaski
Spódnice i sukienki w kolorach pastelowych
Chciałoby się mieć w szafie kilka nowych
A może do tego jakieś błyskotki nowe
Dla kontrastu do stonowanych kolorów pastelowe
Jestem fanką TK Maxx i jego różnorodności
Uwielbiam tam zaglądać po modowe nowości
Cały TK Maxx to sklep wyjątkowy
Ja najbardziej uwielbiam jego aspekt modowy
Najchętnie odwiedziłabym dział kobiecy
I poszukała jakiejś świetniej kiecy
Bo kocham kupować nowe fatałaszki
Nie ma nic milszego niż sklepowe igraszki
Uwielbiam sweterki i bluzki w paski
Przydałoby się na nowe trochę wolnej kaski
Spódnice i sukienki w kolorach pastelowych
Chciałoby się mieć w szafie kilka nowych
A może do tego jakieś błyskotki nowe
Dla kontrastu do stonowanych kolorów neonowe
Jestem fanką TK Maxx i jego różnorodności
Uwielbiam tam zaglądać po modowe nowości
T.K. Maxx powala mnie zakresem asortymentu, dostępnymi markami i cenami. Z bonem 100 zł najchętniej udałbym się do działu z bielizną męską, gdzie szukałbym markowych bokserek. Takich, które włożę pod ślubny garnitur i odsłonię dopiero w noc poślubną.
W dziale żywność w TK MAXX zrobiłabym zakupy, bo to ulubiony dział Górskiej Dominiki.
Uwielbiam chyba każdy dział TK Maxx, mogłabym spędzić w tym sklepie długie godziny, albo nawet dni. Ale mimo, że jestem kobietą najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale dla mężczyzn. Dobrze skrojona, męska koszula i porządnego materiału potrafi doskonale ,,zrobić” cały strój. Nieco za duża, trochę nie na miejscu. Nadaje nonszalancji najbardziej klasycznym zestawom ubrań. Ta odrobina zamieszania to taki smaczek, dzięki któremu czuję się w ubraniu piękna.
Ja bym najchętniej wykorzystała kartę w dziale kosmetycznym. Tego w moim domu nigdy nie jest za mało. A z każdego wyjścia na zakupy przynoszę nowe zdobycze. Ale, która dziewczyna nie lubi działu urody? Nawet te, zaklinające się, że nie stosują makijażu, mają swoje drogocenne perełki, dla których robią wyjątek.
***
Miejscowy TK MAXX ma dwa piętra. Zwykle zaczynam od parteru, ze względów praktycznych, bliżej tam moim stopom.
Mknę niewzruszona przez rzędy kolorowych wieszaków, brakuje mi na nie cierpliwości. Znaleziona perełka i tak jest zwykle uszyta na nieco bardziej kobiece krągłości lub na Anję Rubik.
Na mecie czeka na mnie trofeum.
Czasem w kształcie skórzanych loafersów, eleganckich, błyszczących paletą barw, jakby rozprysła się na nich bańka mydlana.
Innym razem nagroda przypomina wygodne espadryle, na których wyrosły, pachnące słodkim przepychem, egzotyczne kwiaty.
A kiedy nadejdzie czas ozdabiania ulic kolorowymi liśćmi, przybiera ono formę zgrabnych, zamszowych botków wiązanych na kostce.
Moje stopy zawsze są usatysfakcjonowane i lekko, w dyskretnych podskokach, zmierzają w stronę ruchomych schodów w rytm „Stairway to Heaven”.
***
O ile parter dogadza moim stopom, pierwsze piętro jest bliżej tego, co naprawdę leży mi na sercu i zakrząta mi głowę.
Mój tata mawia na tę część sklepu „mydło i powidło”, co nie mija się z prawdą, jest tu wszystko, z każdej strony świata.
Cieszę oczy kunsztownymi zdobieniami marokańskich tadżinów, wertuję kolorowe książki kucharskie w poszukiwaniu przepisów, przy których byłby on pomocny, kuszę kubki smakowe karmelowymi cukierkami i hiszpańskim turronem, przeglądam się w taflach metalowych lampionów, podążam za zapachem angielskiej herbaty zamkniętej w londyńskiej puszce, znajduję album idealny na zdjęcia z wakacji.
Tutaj zapisana jest odpowiedź na pytanie, jak się urządzić tak, by podróżować bez wychodzenia z domu?
***
Uwielbiam dział z żywnością w TK MAXX. Zawsze mam okazję urozmaicić swoją wegetariańską kuchnię i zaskoczyć ludzi których karmię nowymi, wyróżniającymi się smakami. Moja rodzina i przyjaciele już wiedzą że zdrowa kuchnia bez mięsa nie musi być nudna!
Chętnie zrobiłabym zakupy w dziale kosmetycznymi ponieważ w Tk maxx’ie mogę dostać kosmetyki których nie kupię w innych sklepach w Polsce, a nawet konkretnie skupiłabym się na szukaniu lakierów do paznokci firmy OPI, których nigdzie nie umiem znaleźć.
Dział z torbami torebkami, plecakami,
Bo ten dział jest w miarę mały
Nachodzić się nie trzeba
żeby kupić torebkę z kieszonką na wygraną kartę choćby w kolorze słońca lub nieba
Kiedy tylko jestem na zakupach to głównym punktem jaki odwiedzam jest właśnie sklep TK MAXX. Uwielbiam go za to, że w jednym miejscu mamy dosłownie wszystko. Sama swój kierunek obrałabym na dział DLA DOMU, a w szczególności na akcesoria do pieczenia. Uwielbiam piec, torty, ciasta muffinki. A w TK MAXX zawsze znajdę śliczne foremki, papilotki i wiele przydatnych akcesoriów. Dzięki temu moje wypieki mogą być podawane na ślicznych naczyniach/ paterach. Zapełniają już nie tylko brzuszki moich gości, ale mogą cieszyć również ich oczy samym wyglądem
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale obuwniczym. Uwielbiam kupować buty a w TK Maxx mogę kupić markowe obuwie w naprawdę przystępnej cenie, to chyba mój ulubiony dział
Oczywistą rzeczą jest to, że jak każda kobieta chętnie zrobiłabym zakupy w każdym dziale (chyba my kobiety mamy to we krwi)… lecz najchętniej jednak wybrałabym dział z kosmetykami. Uwielbiam kolory, zapachy… Wszystko co może wspomóc nasze piękno!
A ja najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale męskim, ponieważ uwielbiam, kiedy mój mężczyzna świetnie wygląda a ja błyszczę jeszcze jaśniej na takim super tle
Jestem kobietą i najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale kobiecym, a konkretniej przy wieszakach z koszulami. W TK Maxx za 100zł można nabyć świetną jakościowo koszulę znanej marki, która nada się zarówno na dzień w biurze jak i kolację przy winie z ukochanym.
Ja uwielbiam zakupy do domu. Drobiazgi- od świeczek, ręczniczków, ściereczek po dywany, lampy. Ale wszystkie w kolorach: czarny, zielony, biały, srebrny, złoty lub czerwony. Inne nie pasują mi do wnętrza. Chyba, że kupuję jako prezent- np. dla mamy.
pozdrawiam,
Bardzo chciałabym zrobić zakupy w TK Maxx w dziale dziecięcym, ponieważ są tam przepiękne i niepowtarzalne sukieneczki, a niedługo zbliża się nam wesele i bardzo chciałabym ubrać swoją córeczkę w jedną z nich.
Najchętniej zakupy zrobiłabym w dziale z ubraniami. Czemu? Odpowiedź jest prosta – jestem kobietą! Która z nas nie lubi kupić sobie od czasu do czasu jakieś designerskiej kurtki lub kwiatowej bluzki, która doda uroku naszej stylizacji?
Myślę, że ubranie jest bardzo ważną częścią naszego życia. Zabrzmiało płytko? Nie, nie chodzi mi tu o przechwalanie się wśród znajomych, ile to pieniędzy kosztowały nasze nowe szpilki, a o samopoczucie. Kobieta, która wygląda dobrze i czuje się piękna, sprawia, że każdy właśnie tak ją postrzega. Jeśli jesteś pewna siebie, wszyscy to zauważają! Świecisz wtedy niczym najjaśniejsza z gwiazd, a nikt ani nic, nie jest w stanie zatrzymać cię w miejscu. Ruszasz dalej z podniesioną głową, by sięgnąć marzeń. By stworzyć rzeczywistość z rzeczy, o których inni tylko fantazjują. Więc myślę, że nasza stylizacja jest bardzo, bardzo ważna. Dlatego zakupy w TK Maxx zrobiłabym najchętniej właśnie w dziale z ubraniami!
Pozdrawiam
Proces „ukurzania” chyba rozpoczął się w moim przypadku na dobre, bo ostatnio moje serce bije szybciej na widok wazonów, koców i sztućców niż na widok szpilek i sukienek
Jak nic zmieniam się w kurę domową z wolnego chowu – to pewnie dlatego, że mam już na koncie dwóch synów, pokaźny ogród i właśnie wyłania się z projektu mój wymarzony dom…
No więc w TK Maxx na pewno na pierwszy ogień poszedłby mój głód otaczania się pięknymi rzeczami w nowo uwitym gniazdku – zaopatrzyłabym się w „najpotrzebniejsze” rzeczy do domu, takie, które sprawią, że poczuję się w nim szczęśliwa
W TK Maxx bez problemu mogłabym przepuścić dużo pieniędzy w każdym dziale :). Kuszące, niekiedy wręcz egzotyczne dla nas kosmetyki, niecodzienne ubrania, wyjątkowe buty i (moje ulubione) – przepiękne torebki! Jednak ze względu na to, że jesteśmy z narzeczony na etapie wspólnej (pierwszej! <3 ) przeprowadzki, ominęłabym te wszystkie cudowności (a byłoby ciężko), by grzecznie udać się do działu DLA DOMU, w którym mogłabym nabyć potrzebne sprzęty. Marzy mi się kuchnia z przyrządami w odcieniach ciemnej szarości oraz wyrazistej fuksji i jestem pewna, że Tk Maxx zaspokoiłby moje potrzeby.
Witam i dziękuję za ciekawy wpis.
Najchętniej kupiłbym mojej mamie małą walizkę na kółkach, jako bagaż podręczny, aby nie musiała dźwigać wypchanego plecaka.
Pozdrawiam
Jakub
Dla dzieci
Jeśli mam się szczerze przyznać to najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale kosmetycznym. Zawsze gdy jestem w TK maxx’sie idę właśnie do tego działu i tak sobie oglądam te prześliczne mydełka, balsamy i inne pierdółki, których nie dostanę w Polsce. Raz zamarzył mi się peeling do ciała brytyjskiej firmy. Niestety był on dostępny tylko w GB, a tu pewnego razu idę do TK maxx i co widzę na półeczce… mój wymarzony peelling! I właśnie za to uwielbiam ten sklep, dostanę tu rzeczy, których w poszukiwaniu musiałabym przebyć setki kilometrów.
Jeśli chodzi o TK MAXX to najchętniej wykupiłabym cały asortyment. Jednak teraz najważniejszy jest deficyt ubrań! Wybieram się do Londynu, a jak wiadomo- w Londynie po prostu TRZEBA wyglądać dobrze. Z paroma rzeczami z działu MODA mogłabym poczuć się pewnie i atrakcyjnie. Markowe ubrania w świetnych cenach umożliwiłyby mi poczucie się przez chwilę jak gwiazda filmowa podczas wakacyjnego wypadu do jednej z europejskich stolic mody. Czy nie każdej kobiecie od czasu do czasu potrzeba czegoś takiego…?
W TK Maxx nigdy nie przejdę obojętnie obok działu z damską bielizną. Uwielbiam buszować pomiędzy regałami. Fasony, kroje, wzory i kolory, a wszystkie tak niepowtarzalne, różne, jak różny jest kształt kobiecych piersi. Tutaj nawet najbardziej wymagający biust znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.
Witam,
) oraz chustę z jedwabiu.
Moim ulubionym działem w TK MAXX są działy odzieżowe, głownie z tunikami oraz ubraniami orientalnymi. Jest to jedyne miejsce, gdzie mogę kupić prezent dla teściowej. Teściowa jest Egipcjanką i bardzo ciężko wybrać dla niej jakikolwiek prezent, ale w TK MAXX zawsze uda mi się znaleźć coś, co może włożyć na siebie. W zeszłym miesiącu otrzymała ode mnie indyjską Tunikę (w sam raz na zakończony kilka dni temu Ramadan
Oba prezenty były trafione, zaplusowałam u teściowej
W Tk maxx najchętniej zaglądam na dział kosmetyczny. Nie raz udało mi
się upolować tam markowe cacka w naprawdę niskich cenach, wiec na pewno
wybrałabym to miejsce na najblższe zakupy. Wiem, że mogłabym spokojnie
znaleźć tam lakiery OPI , czy Essie. Na pewno upolowałabym też
akcesoria
( bardzo podobają mi się plastikowe półeczki do przechowywania) a
także szampony , odżywki i balsamy firm, których nie można dostać w
Polsce w innych sklepach. W czasie wakacji zwróciłabym tez uwagę na
kolorowe kosmetyczki i perfumy, których ceny są zdecydowanie
konkurencyjne. Często zaglądam do Tk Maxx’a w poszukiwaniu perełek a na
dziale kosmetycznym spędzam zawsze najwięcej czasu.
Zakupy zrbiłabym w dziale kobiecym z ubraniami, bo dzięki temu, raz byłabym niewinną anielicą, a innym razem, gorącą diablicą.
Najchętniej zrobiła bym zakupy w calym TKMaxie bo każdy dział jest ciekawy i z każdego masa artukułów jest mi potrzeba albo zwyczajnie mi sie podoba. Jednakże gdybym teraz mogła to dziąl męski był by tym działem i zapewne spodnie dla mojej połóweczki. Jest bardzo szczupły i tylko TKMaxie udaje nam sie kupić jakieś lepsze spodnie na niego
Moim celem byłby dział z rzeczami dla zwierzaków ! Kupiłabym nowe milutkie i mięciutkie legowisko do samochodu dla mojego psiaka, żeby mógł wygodnie wylegiwać się gdy pokonujemy długie kilometry ! Żeby w pełni być zadowolonym z zakupów poszukałabym nowa czerwoną obroże – gdyż nasza jest już trochę starta ! A na koniec .. Zabawek nigdy dość więc w koszyku oczywiście znalazłaby się jakaś piłka lub gumowa kość !
Najchętniej kupiłabym kilka drobiazgów dla maluszka. Moja najlepsza przyjaciółka jest obecnie w ciąży z pierwszym dzieckiem. Chciałabym jej zrobić „nieziemską” niespodziankę
bowiem wspólnymi siłami przeżywamy ten piękny okres w jej życiu!!!
Zakupy najchętniej zrobiłabym na dziale z kobiecymi ubraniami poniewaz, podoba mi sie tam duzo ubran a ceny co do marek tych ciuszków sa przyzwoite.
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale „Akcesoria”. Zawsze znajdę tam coś dla siebie naszyjnik, okulary, kolczyki (te rzeczy przyciągają mnie jak magnez, ale chyba jak każda kobieta ;d) Jednak nie zawsze moje studenckie fundusze pozwalają na zakup tych cudów. Muszę się ostro starać żeby nie wyjść z tego sklepu z jakimś dodatkiem. Chyba, że wygram tę kartę będę mogła zrobić zakupy w tym dziale z pełną premedytacją i przyjemnością
Uwielbiam obdarowywać moich bliskich upominkami. TK Maxx oferuje szeroki wachlarz stylowych i niepowtarzalnych produktów, spośród których zawsze wybiorę ten idealnie dopasowany do obdarowywanej osoby. Często kupując coś dla kogoś, sobie również robię niespodziankę i kupuję coś, co wpadnie mi w oko. Według mnie najwięcej perełek znajduje się w dziale DOM oraz KOSMETYKI. Praktyczne, wysokiej jakości naczynia oraz zmyślne „pomoce kuchenne” przypadną do gustu każdej fance kulinarnych eksperymentów, piękne ramki na zdjęcia oraz oszałamiająco pachnące i oryginalnie zapakowane świece zadowolą miłośników romantycznych wieczorów, a luksusowe kosmetyki zamienią codzienną pielęgnację w rytuał SPA.
W TK Maxx najchętniej robie zakupy na dziale z akcesoriami.Szczegół tkwi w dodatkach.Każda kobieta,która uwielbia mode i się nią interesuję dobrze wie o czym mówię.W tym sklepie mogę znaleźć dodatki,które odpowiadają dzisiejszym trendom.Dba on o to aby kobiety zarówno jak mężczyźni mogli idealnie uzupełnić swoją garderobę.Można znaleźć oryginalną torebkę w niedużej cenie wraz z fajnymi okularami na lato.Na tym dziale potrafię spędzić godziny w poszukiwaniu np.idealnego łańcuszka na wyjście z chłopakiem.Akcesoria dodają naszej nudnej koszulce,modnego charakteru.Gdzie indziej znalazłabym okulary w kształcie serduszek z bardzo modnym wykończeniem w przystępnej cenie.
W każdym razie dział z AKCESORIAMI jest niezastąpiony!
Najchętniej zakupy robi mi się na dziale dom, domeczek, domuuuunio! Tutaj zachodzą fantastyczne zjawiska – czas płynie wolniej i mimo tego że jest to dział DOM to przenoszę się w różne części Świata. Ozdoby z Indii, ramki z Azji, akcesoria z Włoch i koce z Francji! Kilka metrów alejek a podróż dookoła Świata!
Cześć. Najchętniej wybrałbym się do działu z męskim obuwiem. Dlaczego? Dlatego, że bardzo ciężko mi wybrać dobre, pasujące, niemęczące i nieraniące stopy buty. Generalnie, to nie lubię zakupów, kolejek, walki o ostatnie z promo, hałasu i tego że wydaję ciężko zarobione pieniądze na coś, co będzie powodowało krwawienie na palcu, pięcie albo nienazywalnym miejscu na stopie. Karta z TK osłodziłaby takie zakupy i może udałoby się uszczknąć z losu, który by się do mnie uśmiechnął, więcej i trafiłbym na buty, które przeleżałyby w szafie dłużej niż sezon?
Marzenie ściętej stopy?
Pozdro,
Pawel
Ja do TK Maxxx zaglądam dość często,
Zazwyczaj do działu z odzieżą męską.
Mój wspaniały facet różne swoje święta ma,
Więc pare skarpetek na jedno z tych świąt mu dam.
Uwielbiam kupować także coś dla siebie,
Więc do działu z bielizną szybko pobiegnę.
Kiedy wyprzedaż 50%, wędruje działami niczym polujący kotek.
Zawsze wybiore coś dla siebie i rodzinki,
Bo przecież zakupy lubią każde dziewczynki!
Taka to właśnie sprawiedliwość jest,
Dla mojego faceta jedna para skarpetek a dla mnie sześć.
Ja najchętniej zajrzałabym na dział z ciuszkami dla dzieci i poszukała czegoś ładnego dla mojej rozbójnicy. W tradycyjnych sklepach znalezienie dla dziewczynki fajnego ciuszka który nie jest w landrynkowym różu abo nie ma na sobie hello kitty graniczy z cudem. A przecież nie wszystko musi być różowe
W tk – maxx trafiłam już mnóstwo fajnych nieoczywistych a jednocześnie bardzo dziewczęcych ubranek
Oczywiście u mnie tym działem są akcesoria. Jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach, a tym szczegółem oczywiście są dodatki – okulary, torebki, apaszki, kolczyki…itp,itd. Dlatego warto, a nawet trzeba wejść i zobaczyć akcesoria, a nóż widelec będzie tam coś co odmieni naszą codzienną garderobę i stworzy z niej kreację, modowy hit. Także tak…nie ma to jak AKCESORIA.
Najchętniej dokonałabym zakupu w jednym z działów z ubraniami w TK MAXX. Często można znaleźć tam piękne, romantyczne suknie, świetnej jakości kapelusze, peleryny i jedwabne koszule, a mi przydałaby się jakaś elegancka kreacja na scenę… oczywiście gdy już zostanę sławna
Ile razy irytowałyście się na „dowcipną” uwagę któregoś ze znajomych samców, odnoszącą się do tego, że kobieta nie powinna opuszczać kuchni? No cóż, ja też za każdym razem prycham zirytowana, ale z drugiej strony prawda jest taka, że moim ukochanym działem w TK Maxx są akcesoria kuchenne. Inne działy dla mnie nie istnieją, od razu po wejściu do sklepu kieruję swe kroki właśnie TAM. Uwielbiam piec, gotować, a nawet (mimo młodego wieku, bo przyjęło się, że to zajęcie przeznaczone dla osób o statusie babci) robić przetwory. Przy tym chciałabym jednak uniknąć etykietki typowej kury domowej, ostatecznie kuchnia to nie moje jedyne zainteresowanie
Dlatego też lubię podczas gotowania otaczać się ładnymi przedmiotami i akcesoriami, jak również serwować posiłki w nietypowy sposób. Przedmioty zakupione w TK Maxxie w 100% spełniają moje wyśrubowane wymagania estetyczne i tylko zdrowym rozsądek powstrzymuje mnie od częstszego zaglądania do tego sklepu
Małymi kroczkami, później szybszym truchtem, by wskoczyć na trzeci bieg kieruję się na dział dziecięcy, a dokładnie na wieszaki z sukienkami dla małych księżniczek. I chociaż moja mała królewna ma dopiero dwa latka to takich sukienek ma już dwie. Po prostu mamusia nie mogła się powstrzymać przed ich zakupem:) A to wszystko przez disnejowskie bajki, które nawet w dorosłych kobietach budzą chęć spotkania królewicza na białym koniu. No i taka księżniczka musi przy takim spotkaniu być odpowiednio ubrana. Obowiązkowo w morze różowego tiulu z masą różyczek i kokardek. Dlatego chciałabym wygrać bon do TK MAXX, żeby moja córeczka miała co ubrać na wielki bal małych księżniczek…
Najchętniej przebywam na dziale z kosmetykami! Zdecydowanie mój faworyt dzięki firmowym lakierom do paznokci (od którychjestem uzależniona) w przystępnych dla mnie cenach! KOCHAM
Najchętniej buszuje w dziale z butami ,ponieważ styl mojego ubioru jest tak mocno zróżnicowany ,że ciężko mi często dobrać buty np do mocno kolorowej koszuli i muszę szukać coraz to nowszych pomysłów,a w Tk max jest na prawde spory wybór w niskich cenach
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale ZWIERZĘTA, ponieważ moja 3 miesięczna buldożka francuska ciągle narzeka na brak design-erskich gadżetów :). Ponieważ jest taką zakupoholiczką jak pańcia ( i jest wybredna) wybiera tylko znane marki i tylko w TK MAX-sie
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale z akcesoriami i naczyniami kuchennymi, ponieważ bardzo lubię gotować, ale tez podawać jedzenie na ładnych naczyniach. Będąc w TK Maxx zawsze przeglądam półki z takimi właśnie rzeczami i czasami kupuję jakąś fantazyjną foremkę do ciasta albo ładny talerz lub miskę. Bardzo mnie cieszą zakupy do kuchni, bo lubię w niej przebywać i gotować lub piec. To moja wielka pasja, a w TK Maxx jest zawsze duży i ciekawy wybór.
Jejku co za pytanie ? Oczywiście , że wszystkie działy są fantastyczne ! W każdym znajduję coś wspaniałego a przede wszystkim taniego na kieszeń studenta ! Mimo wszystko , jeśli miałabym zostawić jeden dział w tym ogromnym sklepie byłaby to bielizna , bo piękno i pewność siebie zaczyna się właśnie od tego ! Uwielbiam TK Maxx za bardzo wytrzymałą i elegancką bieliznę w którą powinna zainwestować każda kobieta . Dla mnie to numer jeden …BRAWO dla was
Hmmm bardzo trudne zadanie
ponieważ w TK jestem w stanie spędzić cały dzień przy czym podkreślam że żaden z tych działów nie jest mi obcy… Skoro muszę wybrać to największym sentymentem dażę dział kosmetyczny jak również dział z dodatkami a zwłaszcza okulary jakie można znaleźć w TK żaden inny sklep nie oferuje takiego wyboru okularów i co najważniejsze od znanych projektantów najczęściej w bardzo okazyjnej cenie a uwieżcie temu nie da się oprzeć … a jeśli chodzi o kosmetyki jestem zakochana (kosmetyki również najdroższych firm) same najlepsze,starannie wyselekcjonowane po prostuu the best !!!
Na zakupy chęci zawsze mam
i buszując w ciuchach nigdy się nie poddam!
Tu koszulka, tam spodenki
zaraz będzie uśmiech wielki.
Czy to płaszczyk , czy sukienka
zawsze cieszy się panienka!
Nikt nie wie jak wielką sprawia to radochę,
Faceci mówią, że woleliby odpocząc trochę
Lecz dla mnie wcale nie jest to męczace
kto by pomyślał- wręcz kojące!
Gdybym tutaj bon zdobyła, ciągle o ubraniach bym śniła.
Dział odzieżowy w tk-maxxie to całkiem nowy świat
i ubrani chodzą : ja , mama i brat!
Jako główna reprezentantka gatunku łasuch pospolity, najchętniej wykupiłabym wszystko, co można zjeść w TK Maxx! Wspaniały wybór niespotykanych i niezwykle ślicznie zapakowanych słodyczy wprawia mnie w zachwyt za każdym razem, gdy tam jestem! A dostępne są nie tylko słodkości – cała gama orientalnych przypraw, włoskich makaronów, angielskich herbat i innych pyszności aż prosi się, aby przygotować z nich zdrowy i smaczny obiad dla całej rodziny!
Dział z dodatkami mogę nazwać moim małym niebem. Ogromny wybór porządnych, skórzanych torebek najlepszych marek doprowadzający do płaczu mojego chłopaka to dla mnie istny raj! A do tego półki uginające się od pięknych portfeli, które dowolnie można dobrać do wymarzonej torebki!
Moja najwieksza pasja jest sport – potrafie godzinami cwiczyc zumbe do szybkiej i skocznej muzyki lub relaksowac sie uprawiajac yoge wsrod zieleni przy dzwiekach natury. To co niesamowicie odpowiada mi w Tk Maxx’ie to ogromniasty wybor ubran do fitnessu i akcesoriow do cwiczen
Ostatnio upolowalam tam tejpy na wyprzedazy (w kolorze rozowym, ktory dodatkowo motywuje do ruszania sie mimo kontuzji). Poza tym moje ulubione legginsy pochodza wlasnie z tego sklepu, a wytrzymaly juz 3 sezon i nic nie zwiastuje ich konca. Dlatego dzial sportowy to jest to! Ruszajmy sie kochane, bo przeciez sport to zdrowie!
PS: Przepraszam za brak polskich znakow, ale przebywam obecnie za granica. Mam nadzieje, ze mnie to nie dyskwalifikuje. Pozdrawiam wszystkie czytelniczki i autorke bloga!
Gdybym miała wybierać, w którym dziale najchętniej zrobiłabym zakupy, wybrałabym dział z odzieżą. Dlaczego? Jestem początkującą blogerką. Jak wiadomo początki są ciężkie, a zawartość szafy nie pozwala skomponować czegoś wyjątkowego, tym bardziej za każdym razem czegoś innego. Czytelnikom szybko nudzą się te same ubrania. Przyznam szczerze, że biorę udział w konkursie, aby się rozwijać. Rozwijać modowo. Moda to moja pasja i chciałabym, aby w przyszłości stała się moją pracą – niekoniecznie na blogu, jednak jest to moje marzenie. Chciałabym inspirować ludzi, nie tylko moim wyglądem, ale również tym co mam w głowie. Moim marzeniem jest 3000 obserwatorów, jednak póki co jest ich 26 (nie narzekam, cieszyłabym się z 2!!!) I to nie tak, że przekładam wartość na obserwatorów. Im więcej ludzi, tym większe pole do przekazania mojego celu bloggowania. (Można wyglądać dobrze i być inteligentom, zdrowo myślącą, odpowiedzialną i dobrą osobą.) Pieniądze przeznaczyłabym na jakieś nietypowe ubranie, które będą mogła pokazać na blogu i zachęcić wszystkich do brania udziału w konkursach bo skoro mi mogłoby się udać, dlaczego komuś innemu nie? „Więcej wiary w siebie! Bierz byka za rogi! Twoje szczęście zależy od Ciebie! Od tego jak ciężko pracujesz, by osiągnąć swoje marzenia!”
DOM – każdą złotówkę wydam, żeby moje miejsce na Ziemii było piękne, przytulne i moja rodzina chciała tu wracać. Bo przecież to najważniejsze miejsce na świecie !!!!! Port, przystań, gniazdko. Tu dzieją się ważne sprawy, tu toczy się życie, życie naszej rodziny. TK MAXX daje szansę, aby mój dom był wyjątkowy, piękny i abyśmy się w nim czuli dobrze
To niby banalne, ale czy istnieją jakieś ważniejsze powody dla robienia zakupów?
W którym dziale zrobiłbym zakupy? W modowym. Uwielbiam ten sklep, gdyż jako pasjonat mody męskiej, poszukuję dobrej jakości ubrań w niskich cenach. Czasem trafiają się perełki znanych marek modowych. To świetne uczucie, gdy uda się znaleźć wymarzone ubranie w promocyjnej cenie a co więceji w odpowiednim rozmiarze. Ponadto oglądanie przeróżnych ubrań może być inspiracją w kompletowaniu naszej garderoby. Naprawdę świetny sklep!
Najchętniej kupiłbym coś w dziale z kurtkami. To coś to byłaby pewnie skóra, bo choć nie można tego powiedzieć o zwierzęciu, to skórzana kurtka jest nieśmiertelna, jest zawsze aktualna – teraz i 30 lat temu. Poza tym oglądam ostatnio The Sopranos i chciałbym się poczuć jak gruby mafioso z cygarem w paszczy, choć to dosyć ciężkie bez włoskich korzeni. Może skóra pomoże.
Uwielbiam ten sklep! Dział „dom” to miejsce gdzie godzinami mogę przeglądać rzeczy. Wszystko może być inspiracją! Kubek z ciekawym nadrukiem albo niepozorna półka z drucików, może piękny wazon albo zwykłe tekturowe pudełko? Takie rzeczy potrafią natchnąć do zmiany wystroju całego pokoju czy kuchni;) zawsze mam gęsią skórkę przed wejściem do środka :))))
Mam wybrać jedne dział?! Skandal!!! To jest ewidentne ograniczanie swobód obywatelskich. W TkMaxx nie da się robić zakupów w tylko jednym dziale. To byłaby największa kara w życiu, gdyby ktoś mi nakazał ograniczyć się tylko do butów albo tylko do kosmetyków. „Żądam dostępu do wszystkich działów!!!”:)
Uwielbiam bajki! Jestem już całkiem dorosła, ale bajkowe historie o zgubionych pantofelkach albo siedmiomilowych butach jakoś utknęły w mojej głowie, a ich ziarenko wykiełkowało w mały, obuwniczy fetysz! Ach, ten kot w butach! Ach, butki samociszki! Janek co szył buty psom idealnym partnerem!
Gdzie zatem jak nie w dziale obuwniczym mogłabym spełniac swoje największe zakupowe marzenia?! Zawsze po przekroczeniu sklepowej bramki przemierzam w swoich granatowych KangaROOS-ach (z TK Maxx naturalnie) hektary powierzchni kierując się do półek z bucikami
Zachwyt! Moje ulubione uczucie na zakupach! Znalezienie nowej pary idealnych klapek na lato w Kołobrzegu, balerinek na jesień albo mokasynów, w których będę zwiedzała włoskie zakątki podczas weekendu we dwoje…? Bezcenne! A odkąd jestem w ciąży w głowie zawróciły mi malutkie buciki od projektantów, które znalazłam na małych półeczkach
Mąż chwyta się za głowę, a ja cichutko myszkuje studenckie drobniaki na te pantofelki z górnej półki dla mojej pierwszej księżniczki!
Dopiero jako szczęśliwa posiadaczka nowej pary włożonej do koszyka zaczynam rozglądac się dalej… i kolejne perełki z innych działów wpadają mi w oko
Tylko cichutko! Ciiii…żeby mąż nie wiedział
Miejski piknik? Jasna sprawa!
Miękka trawa, grill, zabawa ..
Nic takiego? Oj nie nie.
On na randkę zaprosił mnie.
Wyszłam z domu uśmiechnięta,
nagle włosy stanęły mi dęba!
Gdzie mój koszyk, talerzyki?
Widelczyki i nożyki?
Nie ma ciasta i kanapek
brak i wina, czekoladek.
Portfel? Pusty! Cóż za pech!
Wezbrał się we mnie wielki gniew!
Ale co to? Czy to cud?
Kupon na pieniędzy w bród!
Sto aż złoty do wydania
na dział do piknikowania.
W TK Maxxie jasna sprawa!
Może znajdzie się i strawa?
Biegnę szybko, tak jak mogę!
Biorę koszyk, kocyk, wodę.
Jeszcze świece i ciasteczka,
i na winko mała beczka.
Teraz mogę iść randkować,
odpoczywać, piknikować.
Tak działała moc kuponu
co pojawił się na blogu.
Serdecznie pozdrawiam !
Zawsze gdy jestem na zakupach w TK MAXX nie mogę przejść obok działu z kosmetykami. Tam zawsze znajdę coś idealnego dla siebie, nawet gdy wydaje mi, się że tego nie potrzebuje. Za każdym razem spotykam kosmetyku wysokiej jakoś, znanych marek, a do tego w najniższych na rynku cenach. Uwielbiam
Zawsze ciężko mi wyjść z działu zabawkowego. Nie mam dzieci, ale prowadzę firmę zajmującą się organizacją przyjęcia dla dzieci, więc często szukam oryginalnych zabawek, dodatków i rekwizytów. W TK nigdy takich nie brakuje;) Najlepsze jest to, że takie zakupy są przyjemne nie tylko dla mnie ale przede wszystkim dla setek dzieciaków, które potem korzystają z nowych atrakcji;)
Mnie najbardziej inspiruje dział do domu. Wchodząc w ten dział ‚znikam’ niczym Alicja w Krainie Czarów. Oczarowana różnorodnością, świeżością, otaczającym mnie pięknem tych rzeczy. Zaczynam w głowie układać scenariusze gdzie w roli głównej znajdują się perełki wyszukane między szafkami. Jak mógłby wyglądać Nasz ( Moj i P) wspólny wieczór z tym pięknym wazonem w jadalni, z tym pięknym napisem LOVE nad łózkiem, z tymi filiżankami, jaką herbatę parzylabym w żółtej, a jaką w tej w różyczki. Jak spałoby się w łóżku z tą cudną narzutą. No sama wiesz jak można odpłynąć patrząc na kolejne cudeńka. Moja bujna wyobraźnia tworzy nowe obrazy, piękne wnętrza i nagle okazuje się, że mój koszyk pęka w szwach, a ja czuję się jak przysłowiowa sroka zbierające wszsytko co się świeci. Jedno jest niepodważalne, że otaczając się pięknymi rzeczami nasze samopoczucie dopasowuje się do otoczenia. Poziom zadowolenia rośnie a sami stajemy się szczęśliwsi. Wiem, wiem, typowe wyznanie konsumpcjonistki, ale ja uparcie wierzę, że tak właśnie to działa i cieszę się tym co piękne i co mnie otacza. A ludzie niech mowią co chca!
Pozdrawiam!
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale odzieży męskiej. Zbliżają się urodziny mojego chłopaka, a upominek z waszego sklepu byłby najlepszym pomysłem na prezent. Dodatkowo jest to ulubiony sklep mojej przyszłej teściowej, więc przy okazji zaplusowałabym i u niej
Pozdrawiam!
Pewnie, ze dział z dodatkami do domu. Moge tam „buszowac” długo. Uwiwlbiam oglądać przysłowiowe „pierdołki” jak i wieksze elementy naścienne. Nie mogłabym oprzec się tez by odwiedzić dział z torebkami ….. Która kobieta potrafi przejść obojetnie obok pieknej torebki ,a gdy jest ich mnóstwo jak w TK MAXX to juz w ogóle raj
BIELIZNA
golizna
mielizna
cóż to za sofizmat
w rozmiarach MAXX, mini
degustują admini
stanik babcini
skarpetki – kokietki
pończoszki – kawoszki
galoty – miernoty
stringi – ależ mityngi
rajstopki dla chłopki
piżamy tylko dla mamy
i mnie się przyda
niegromka podomka!
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale obuwia, ponieważ buciki są w tym sklepie fajnie poukładane rozmiarami co znacznie ułatwia odnalezienie pary idealnej dla siebie;) A dodatkowo jest tam sporo perełek za niską cenę;) Podoba mi się fakt, że kupię tam obuwie, w którym nie będzie chodziła połowa dziewczyn w okolicy;)
„W moim magicznym domu” paru rzeczy jeszcze brakuje,
dlatego do działu DOM wybrać się planuję.
Jednak tym razem, mam cel już obrany,
szał zakupowy musi być okiełznany.
Pękate kubki, czy drobne kubeczki,
ze szkła szklanki i tyci szklaneczki.
Jedne klasyczne, inne zwariowane,
koniecznie też eleganckie no i cętkowane.
Każdy być może ” z innej parafii”,
kuchennej nie musi znać topografii,
lecz by w każdej z napitkiem chwili,
mi i bliskim czas umilił.
Mamy piękne lato. Czas na większą aktywność sportową. Ale jak się do tego zmotywować? Żeby mi się chciało, tak, jak mi się nie chce. Wybiorę się do sklepu TK Maxx, do działu sportowego. Jak zwykle będę oglądał towary godzinami i wybiorę dla siebie odzież sportową. Teraz nie będę miał wymówki. Wezmę się za siebie i będę ćwiczył. Obiecuję.
W waszym sklepie działów jest dużo
i promocje aż oczy się mrużą
więc poszłabym jak pan hillary
w pierwszej kolejności po okulary
jakby pieniążków zostało jeszcze
kupiłabym parasol na wielkie deszcze.
Buty…buty…buty…wciąż wpatrują się we mnie
Buty…koło nich nie da się przejść obojętnie…
Buty…to najdroższy skarb na Ziemi
Buty…mężczyzna nigdy Ich nie doceni
Buty…tak wielu mają wrogów
pan portfel, pani karta, pan Władek ze stówki,
mimo tego wciąż zawracają kobiece główki
Ale jak to?Buty…one…wygrały…buty….buty…buty…znowu…
Ogród i Dom. Ogród, bo chciałabym zrobić sobie fajne miejsce do odpoczynku, gdzie byłoby pięknie. Dom, bo potrzebuję dodatków, którze upiękniłyby wnętrza.
W jakim dziale najchętniej zrobiłabym zakupy?
Odpowiadam stanowczo : odzież sportowa.
Zajmuję się wspinaczką górską, więc ten dział jest dla mnie rajem,
wspinam się po polskich górach, lecz planuje poza krajem.
Dolina pięciu stawów, rejon Morskiego Oka – wspaniała przygoda,
lecz chcę czegoś więcej, więc w grę wchodzi wygoda.
Spróbować wyższych szczytów – to mnie najbardziej kręci,
lecz nie mam dobrych butów, odzieży, plecaka, mam tylko chęci.
Niestety to nie wystarczy, więc gram o upominkową kartę, może się uda,
w tym momencie marzę o tym i w to wierzę, a wiara przecież czyni cuda.
Chcę by karta upominkowa trafiła w moje zmarnowane od gór ręce,
a gdyby tak się stało, uradowane będzie moje serce,
szeroki uśmiech na mojej rozmarzonej twarzy by się pojawił,
który smutną minę w mig by spławił !
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale „akcesoria dla kobiet”. Jest tam tyle pięknych torebek, portfeli, apaszek, że na sam widok cieknie ślinka
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale kosmetykowym. Jestem totalnym nałogowcem, jeśli chodzi o kupowanie lakierów do paznokci, pomadek czy cieni do powiek. Nie potrafię się oprzeć żadnej perełce od Essie czy Ciaté, a w asortymencie TK MAXX znajduję ich mnóstwo. Kolejnymi z moich małych grzeszków zakupowych, od których mój portfel staje się szczuplejszy są nieziemsko pachnące balsamy do ciała, odżywki do włosów, czy żele pod prysznic. Magiczny mechanizm- wącham, zachwycam się składem produktu bądź dobrą marką i automatycznie wkładam do koszyka. Jako ogromna fanka rzadko spotykanych, pojedyńczych często rzeczy, jestem zmuszona do robienia dość obfitych zakupów w dziale z kosmetykami TK MAXX. Nie było jeszcze dnia, w którym wyszłabym z tego sklepu bez nowości kosmetycznych, a każde kolejne zakupy w tym miejscu napajają mnie masa pozytywnej energii i odrywaniem produktów, które stają się dla mnie ‚must have’ do dalszego funkcjonowania.
Najchętniej wybrałabym się do działu dla domu, w którym kupiłabym… nożyczki. Dlaczego właśnie je?
Już tłumaczę
Nożyczki są potrzebne, by:
- ODCIĄĆ się na chwilę od świata i wszelkich trosk,
- UCIĄĆ sobie czasem należytą drzemkę,
- nie dać się NACIĄĆ na dodatkowe, ukryte wakacyjne koszty,
- ODCINAĆ kupony od ciężkiej pracy przez cały rok (+ te loteryjne)
Ale przede wszystkim ODCIĄĆ ceny od kolejnych zakupów w TKMAXXie
Oczywiście dział z butami!
Wiele modeli, często pojedyncze sztuki, których upolowania sprawia wiele przyjemności. Do tego małe szanse że ktoś inny będzie miał takie same pantofle jak ja
No i … Zawsze ale to zawsze zaglądam do działu z akcesoriami dla milusińskich. Nie raz udało mi sie upolować świetne ubranko albo zabawkę
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale w dziewczęcą odzieżą. Uwielbiam sprawiać radość swojej córeczce i kupować jej przepiękne stroje, szczególnie prześliczne i oryginalne sukieneczki, dzięki temu sprawiam przyjemność również sobie, bowiem choćby na chwilę przenoszę się w świat dziecięcych wspomnień i marzeń, że i ja mogłabym mieć tak kolorowe suknie!
Choć dział odzieżowy jest najbardziej rozległy i zawsze pełen perełek, to najpierw ‚zwiedzam’ dział domowy. Bardziej niż nosić na sobie, lubię otaczać się pięknymi przedmiotami i często zmieniam wystrój pomieszczeń za pomocą niepozornych akcesoriów. Jednak to, co najbardziej lubię w tym dziale, to że przedmioty są charakterystyczne i niepowtarzalne. Często widząc jeden z nich od razu kojarzy mi się z jakąś osobą i już wiem kto dostanie np. nowy notes na prezent
No oczywiście, że dział z męskimi akcesoriami! Jak chłop dobrze się sprawuje, to trzeba go czymś od czasu do czasu nagrodzić, żeby nie tracił motywacji
dlatego mój ostatnio został obdarowany świetną skórzaną torbą na ramię, ale coby mi się chłop ostał o prostym kręgosłupie na starsze lata, trzeba mu jeszcze sprawić jakiś gustowny plecaczek
Botki,szpilki,czółenka,półbuty,trampki….
Kozaki,sportowe klapki czy sandałki
To temat rzeka i dobrze każdy wie,że
Kobieta w butach od zawsze kocha się
Dlatego spędzałabym noce ,dnie
W dziale zakupowym, gdzie stopy me
Otoczy blask i blichtr to wiadome
Ze butów kobiecie nigdy za wiele
TX MAXX w tym maratonie na czele
W dziale Contemporary. Uwielbiam rzeczy zaprojektowane przez znane osoby a tam właśnie można takie znaleźć. Mój styl to klasyka i minimalizm, spodnie, marynarki i koszule to jest to co noszę z przyjemnością.
dział OBUWIE! Jak każda kobieta muszę mieć na każdą okazję, a mężowi zawsze mówię ze w TK MAXX była taka prmocja to kupiłam 3 pary
Ja najchętniej zrobiłabym zakupy w TK Maxx w dziale DLA DOMU
Ponieważ z mężem spodziewamy się maleństwa i szykujemy mieszkanko na przyjście na świat naszej córeczki, więc na pewno przydałyby się jakieś dodatki, by nasza Lilka czuła się w domu wyjątkowo
Oczywiście że akcesoria i dodatki. Dlaczego? Ponieważ tylko tam znajdę coś oryginalnego, nie powtarzalnego… czyli coś co lubię. Jedyne w swoim rodzaju bransoletki i torebki. Na dodatek nie tylko te z ostatniego sezonu ale niebywałe perełki. Lubię tak, często szukam jakichś dodatków do stylizacji na bloga czy okazję… nie lubię stylu „kopiowanego” dlatego idę tam i coś sobie wygrzebuję.
Pozdrawiam <3
Absolutnie najlepszym i najbardziej inspirującym działem jest dział domowy! Spędzam w tk maxxie mnóstwo czasu – czasem coś kupuję, czasem nie, ale zawsze muszę wpaść z wizytą do działu domowego! Uwielbiam różnorodność rzeczy, kolorów i cen. Każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie i zabawić się w kreatora wnętrz, gdyż właśnie ta różnorodność skłania człowieka do tworzenia własnych kompozycji i wizji. Sama muszę się pochwalić, że kupiłam sobie prześliczne kubki we wszystkich kolorach tęczy, które idealnie prezentują się w kuchni, nadają jej charakteru i ciepła. Ale oprócz działu kuchennego, są również wspaniałe artykuły papiernicze, akcesoria ogrodowe, łazienkowe i te prześliczne, kolorowe ręczniki… można by się rozpisywać tygodniami! Podsumowując krótko – ktoś kto stworzył ten dział był geniuszem, z chęcią bym mu osobiście podziękowała, a że nie mam takiej możliwości to pozostało mi kupowanie tych wszystkich pięknych gadżetów…
Dział KUCHENNY. Uwielbiam gotować i używać do gotowania narzędzi z najwyższej półki. Noże które tną jak katana, tarki które nie oprą się nawet najtwardszemu serowi. Czuję że żeby wszystkie potrawy wyszły nieziemsko pysznie potrzebuję idealnych warunków i minimum rozdrażnienia. A nic nie doprowadza mnie do szału jak ciągle tępy nóż. Taki z TK MAXX mnie na pewno nie zawiedzie.
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale dla domu, przeprowadzam się niedługo po kryjomu.
Coś do nowego mieszkania chętnie bym kupiła, a wizyta w TK Maxxx to zawsze radości chwila.
Mam nadzieję, że się uda, bo inaczej w nowym domu będzie wiała nuda!
Na zakupy w Tk-max zawsze muszę mieć dużo czasu, ale jednak przyznam że działem który skradł moje serce jest dział kuchenny. Te wszystkie cudowen patelnie, foremki, blachy, garnki, kubki, kieliszki, szklanki, talerzyki, miski ,widelce, przyprawy, sosy, lukrowane perełki i wiele wiele innych, aż nie wiem jak przestać wymieniać! Jak pomyśle o tym przeróżnych daniach które miałabym możliwość przygotować, jak je podać, czym udekorować… ahhh, nie ma ograniczeń. Ten dział to też dla mnie inspiracja do prezentów, dla rodziców, brata, przyjaciółki – wszystko praktyczne i piękne:) aż naprałam chęci na kolejne zakupy!
Każdy dział TK Maxx byłby dla mnie interesujący. Kocham dodatki, biżuterię i akcesoria, które czynią strój wyrazistym. Uwielbiam też gadżety do domu, które sprawiają, że mieszkanie jest przytulne i nabiera smaku. Ale w obecnej sytuacji najchętniej wybrałabym się na dział ciuszków damskich. Kobieca próżność bierze górę, ale nie tylko… Przez 3 ostatnie miesiące ostro wzięłam się za siebie i schudłam aż 10 kg! Jestem zachwycona nowym wyglądem i przerażona brakiem nowych ciuchów, bo dotychczasowe są dużo za duże… Marzę więc o nowej garderobie, która wydobędzie ze mnie nową, seksowną kobietę
Jestem na etapie kompletowania niezbędnych rzeczy do studenckiego mieszkanka. Mam już pościel, czajnik, ręczniki, ale brakuje mi kilku rzeczy do kuchni. Nie zamierzam jeść z plastikowych talerzy, pić z jednorazowych kubków, mimo statusu studentki chciałabym zachować choć odrobinę estetyki i domowego ciepła w wynajmowanym lokum
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale DOM, sztućce do kuchni będą urodzinowym prezentem od babuni, a ja obecnie na własną rękę poszukuję pasujących do siebie talerzy, kubeczków, miseczek w ciekawych wzorach, nie potrzeba mi całej zastawy, wystarczy wszystkiego po dwa, żebym nie musiała po każdym posiłku szorować naczyń. Myślę, że karta do TK MAXX o wartości 100zł pomogłaby mi rozwiązać problem z wyposażeniem kuchni.
Pozdrawiam wszystkich studentów I roku medycyny! Karola
Najchętniej zrobiłabym zakupy na dziale z książkami (choć nie wszędzie jest). Wiąże się z tym pewna historia. Około dwóch lat temu, gdy pierwszy raz poszłam do TK Maxx zobaczyłam na półce książkę z czarno białą okładką i tytułem „Quiet Paris”. Nazwa mnie zaintrygowała. Książka była po angielsku i omawiała jak zwiedzić Paryż nie okiem turysty, a tubylca. Była cudowna. Właśnie ona zainspirowała mnie do tworzenia własnych wycieczek. Od tego czasu nie jeździłam już na z góry opłacone wakacje, a tworzyłam je sama od zera. Mapy, loty, zwiedzanie. Chciałam, żeby każde miasto było dla mnie jak tamta książka – nie turystyczne, a klimatyczne. I dzięki temu odkryłam, że mam świetną umiejętność posługiwania się mapą, dobrą orientacje w terenie… Zwiedziłam ogromną część Europy i wcale nie w miejscach, gdzie się zazwyczaj jeździ… I to wszystko dzięki jednej niewinnej książce z TK Maxxu
Dlatego bardzo chciałabym móc tam wrócić i kupić coś nowego, inspirującego – kto wie, może znów porwie mnie przygoda
Pozdrawiam!
„Diabeł tkwi w szczegółach i dodatkach”;-)-to złota zasada charakteryzująca mój codzienny styl. Staram się zawsze przełamywać daną tendencję w modzie „tym czymś”, co nada jej wyjątkowego charakteru, ale jednocześnie będzie tylko wyrazistym akcentem mojej stylizacji, a nie jej gwiazdą, bo „świecić”;-) to mam ja! W związku z tym większość swojego czasu w TK Maxx spędzam oczywiście na dziale- AKCESORIA! Tam zawsze znajdę „coś” co wiem, że doskonale uzupełni i podkreśli mój ubiór czy moją oryginalną urodę;-) Uwielbiam „buszować” między półeczkami czy wieszaczkami w tej części sklepu, często tracąc rachubę czasu…
Najchętniej zakupy zrobiłbym w dziale ZDROWIE & URODA ponieważ ZDROWIE jest najważniejsze, a i o URODĘ warto zadbać. ))
Są na świecie pewne rzeczy, których nie da się kupić – nikt bowiem nie napisze za mnie jednocześnie magisterki i licencjatu. Wyjściem z tej niewątpliwej frajdy dla studenckiego zmysłu naukowca jest…wybranie się na dział akcesoria i kupno zegarka. Nikt nie wmówi mi, że nowy zegar nie jest kluczem do sukcesu. Musi on przecież strzec każdej sekundy poświęcanej na przelewanie ważkich obserwacji naukowych na papier, wyznaczać odpowiedni moment na ewentualne wytchnienie, a w przypadku hipotetycznego blamażu, wspomóc mnie wizerunkowo zgodnie z powiedzeniem „co nie dopowiesz, to dowyglądasz”.
Najchętniej zrobiłabym zakupy na dziale z artukułami kuchennymi – kupiłabym foremki na babeczki i muffinki, które piekę z owocami. Do kompletu wybrałabym fartuszek; też w owoce; zimową porą te rzeczy przypominałyby mi o lecie
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale… z męskimi spodniami! Kupiłabym mojemu ukochanemu spodnie fit slim z selvedgem ponieważ je uwielbia, a są bardzo trudno dostępne poza tk maxxem
Mimo ze jestem mezczyzna to najchetniej zrobilbym zakupy w dziale z torebkami. Moja zona uwielbia torebki wiec pierwszym przystankiem przy kazdych odwiedzinach TK MAXXA jest ten wlasnie dzial. Uwielbiam patrzec na jej usmiech gdy dostaje nowa torebke dlatego jej szczescie jest takze moim szczesciem.
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale DLA URODY. Uwielbiam kupować rzeczy, które mogą mi posłużyć w moim domowym kobiecym wieczornym relaksie, a czyż może być coś bardziej przyjemniejszego, niż domowe SPA dla kobiety? Po całym ciężkim dniu pełnym stresu, zabiegania przyjemnie byłoby wymasować skórę całego ciała. W TK Maxx jest wiele wspaniałych masażerów do ciała, typu szczotki z naturalnego włosia. Do tego dobrałabym np. jedno z tych pięknie pachnących lawendowych mydeł albo owocowych egzotycznych peelingów. Bardzo podobają mi się również w dziale TK Max akcesoria do pielęgnacji twarzy, a więc szczoteczki oczyszczające uznanych firm, maseczki oczyszczające na ciepło. Kupiłabym sobie także turban na włosy, bo od dawna myślę o zastąpieniu niezbyt wygodnego ręcznika. Ponadto, widziałam bardzo przydatne opaski na włosy, potrzebne przy nakładaniu maseczek na twarz. Moją uwagę ostatnio przyciągnęła też specjalna opaska-ocieplacz nakładana na szyję, która ma spowodować, ze kosmetyki będą bardziej wnikać. Kocham wykonywać w zaciszu domowym takie zabiegi upiększające wykonywane przy użyciu profesjonalnych akcesoriów, ponieważ wiem, że są bardziej skuteczne. Wszystkie te kosmetyki i akcesoria zapakowałabym w jeden z tych pięknych, eleganckich kuferków, które oferuje TK Maxx. Na sam koniec zajrzałabym także na półki z makijażem, aby wynaleźć kolejny uroczy pędzel do makijażu, rewelacyjną paletkę cieni, czy profesjonalny zestaw do pielęgnacji brwi. Dla mnie TK Maxx bez działu DLA URODY to nie byłby ten uwielbiany, magiczny, urzekający TK Maxx:-)
Hejka. nie będę się rozpisywać. Jak każda kobieta uwielbiam zakupy więc odwiedziłabym dział z ciuszkami:)
Oczywiście najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale dla domu, szczególnie interesowałyby mnie gadżety kuchenne. Po prostu kocham wynajdywać coś nowego, co zawsze zaskakuje moich znajomych, jest niebanalne w swoim wyglądzie a jednak bardzo funkcjonalne. Właściwie to chyba jestem uzależniona od takich zakupów, bo jeszcze nigdy nie wyszłam z TK Maxx z pustymi rękami. Nawet kupowanie ubrań mnie tak nie rajcuje jak kupowanie wyposażenia kuchennego. Może to dlatego, że uwielbiam gotować, a używając tych wszystkich nowinek designerskich to jeszcze większa frajda
Najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale dziecięcym. Co prawda własnych nie mam, ale za to uwielbiam odwiedzać rodzinę i znajomych, których los obdarzył tym szczęściem i jako dobra ciocia zawsze przynoszę dzieciaczkom jakiś mały upominek. Uśmiech na ich twarzach jest tym czego mi potrzeba, żeby rozjaśnić nawet pochmurny dzień, poza tym ich szczerość jest naprawdę rozbrajająca – zawsze powiedzą co naprawdę myślą o prezencie. Czasami ciężko jest znaleźć fajną rzecz, ale biorąc pod uwagę ogromy asortyment w sklepach TK Maxx miałabym w czym wybierać i na pewno nie wyszłabym z pustymi rękami.
Oczywiście, że w dziale z modą damską – jak to rasowa kobieta, która nie przepuści żadnych modowych okazji i poluje na wyprzedażach niczym tygrysica w dżungli. Wtedy czuję się w swoim żywiole
Ulubionym miejscem do biegania mojej żony
jest maraton po galeriach handlowych.
Setki butików – dziesiątki kilometrów
A ja jak ten wielbłąd z naręczem pakunków.
Najwięcej czasu spędza w TK Maxx w dziale z butami
Więc to tam będę musiał parkować godzinami.
Pełen podziwu jak ona to robi
Wyprzedza, manewruje, a nawet trąbi
Całą sobotę bez śladu zadyszki
A ja z jęzorem na wierzchu dostaję skrętu kiszki.
Obecnie jestem na etapie urządzania nowego mieszkania więc z chęcią zaopatrzyłabym się w nowoczesne ozdoby w dziale z akcesoriami dla domu, które ocieplą wizerunek surowego jeszcze wnętrza.
Torebki, torebki, torebki !!!! Tam najchętniej bym się schowała
Wszystkie są śliczne i nigdy nie wiem którą wybrać, a nie powiem przydałaby się nowa do nowej sukienki i butów
Najchętniej zrobiłbym zakupy w dziale z akcesoriami kuchennymi – i to z własnej nieprzymuszonej woli. Jestem dobrym kucharzem, ale składniki to nie wszystko. Dla prawdziwego kucharza ważne są też naczynia i inne dodatki, które są kwintesencją wyglądu potrawy.
Najchętniej zrobiłabym/robię zakupy w dziale „dla domu”. Uwielbiam wyszukiwać różne wspaniałości, które ozdobią nasz dom. Można nawet powiedzieć, że mnie to relaksuje
Ale moim głównym punktem zainteresowań są koce i poduszki. Na tym punkcie mam „hopla”
A w TK Maxx zawsze znajdę wszystko czego szukam. Najnowsze trendy jak i klasykę. Dodatkowo wszystko jest poukładane i znajduje się na swoim miejscu dzięki czemu poświęcam mniej czasu na zakupy.
Najchętniej zrobiłabym zakupy na dziale bieliznianym, a pózniej wykorzystała nowe zakupy, żeby przekonać męża, że przydadzą nam się nowe filiżanki i pora na kolejne zakupy w TK Maxx
Ja najchętniej zrobiłabym zakupy w dziale z akcesoriami dla zwierząt. Mam 3 psiaki i 3 koty, każde z nich kocham bardzo mocno i z ogromną przyjemnością sprezentowałabym im wszystkim nowe miseczki, najmłodszemu z psów- 11 miesięcznemu Alex’owi jakąś mocną zabawkę do gryzienia a dwóm starszym 19-letniemu Czarusiowi i 12-letniemu Borysowi może jakieś mięciutkie podusie do leżenia, za to całej bandzie kotków przydałby się porządny drapak i jakaś nakręcana myszka żeby mieli dużo frajdy z łapania jej. Uwielbiam też kupować im smakołyki, bo cieszy mnie widok ich szczęśliwych gdy chrupią pyszności w przerwach między normalnymi posiłkami. Zwierzęta w moim życiu są najlepszymi polepszaczami humoru, bo w zły dzień wystarczy, że pies przyjdzie i podsunie mi łepek pod rękę a kot wskoczy na kolana i momentalnie zapominam o tym co złe, dlatego to ich najchętniej obdarowałabym zakupami w Tikeju (jak to mówi mój mężczyzna na TK Maxx) :).
W TK MAXX nigdy nie wychodzę z pustymi rękoma z działu z bielizną. Markowe, nietypowe kroje, które wręcz krzyczą, by je kupić i pochwalić się mężczyźnie. Wysokiej jakości bielizna, których marka mówi sama za siebie. Jedwabne, koronkowe, bawełniane, od wyboru do koloru i co też ważne…w zadawalających cenach.
A to moja odpowiedź
Napisałam i narysowałam, co mi w t-k-maxx-owej duszyczce gra.
https://goo.gl/photos/Kz359fm1vFZh3NpL7
Do działu ze słodyczami trafiam na samym końcu; czekając w kolejce do kasy, przypatruję się pysznościom. To właśnie na słodkie produkty najchętniej wydałbym pieniądze. Znajomi ucieszyliby się z prezentów, a ja maxxymalnie osłodziłbym sobie życie.
Seksowne koronki, wygodna bawełna, wszelkie kolory i kroje – uwielbiam dział z bielizną w TK Maxx. Lubię ubierać kolorową i krzykliwą bieliznę, gdy na sobie mam czarną garsonkę – tak na przekór zewnętrznemu ubiorowi. Kiedy zakładam obcisła sukienkę lepiej się czuję, gdy mam na sobie gorset, który mnie nieco wyszczupla. Na fitness idealne są elastyczne. sportowe staniki i wygodne majtki. W TK Maxx mam w czym wybierać – znajdę tam bieliznę na każdą okazję, każdy nastrój i w każdym rozmiarze. Dlatego też właśnie ten dział odwiedziłabym mając kartę upominkową.
Uwielbiam TKMaxx! Uwielbiam tam każdy dział, bo w każdym znajduję coś niesamowitego, oryginalnego i wyjątkowego! Ale najbardziej chciałabym zrobić mega wielkie zakupy w dziale z kosmetykami! Tam zawsze znajdę coś ciekawego, firmowego, z dalekich zakątków i niedostepnego w zwykłej drogerii. Naprawdę są tam wyjątkowe kosmetyki i preparaty które aż proszą się o wypróbowanie. Duży wybór kremów, balsamów, tuszy, lakierów, pomadek dobrych, cenionych marek i zupełnie nowych, nieznanych w Polsce to raj dla mnie
! Uwielbiam testować nowe cudeńka i polować na moje ulubione pozycje (kredka do brwi totalnie mnie powaliła! Ekstra firmowy zakup w atrakcyjnie niskiej cenie!). W dodatku dział ten ma szeroki wybór i zasób akcesoriów kosmetyczych takich jak pędzle, zakotki, szczotki, gąbeczki itd. Znajdą się tam też wyjątkowe boxy i kompletne zestawy w sam raz na wspaniały i elegancki prezent
nieraz uratowało mnie to w ostatniej chwili! I jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Ostanio przyuważyłam pięknie prezentującą się i niesamowice pachnącą serię balsamów, mydeł i żeli organiczych z Australii i Nowej Zelandii. Chętnie bym je wypróbowała więc dział kosmetyczy to ten w którym pobuszowałabym z kartą najchętniej, a może upolowałabym coś jeszczs ekstra?! Kto to wie, co znajdę na półce
Ostatnio udało mi się trochę schudnąć i mam pół szafy do wymiany więc najchętniej pobuszowałabym w ubraniach! Uwielbiam sukienki z TK Maxx, kilka razy udało mi sie tam upolować prawdziwe perełki. A lato jeszcze chwilę potrwa więc przydałaby się jakaś nowa
W TK MAX kusi prawie wszystko – od niebanalnych ubrań poprzez artystyczne dodatki do domu, aż do artykułów spożywczych z przeróżnych stron świata. Nie sposób wyjść z tego sklepu z pustymi rękoma. Myślę jednak, że to właśnie w dziale kosmetycznym najchętniej zrobiłabym zakupy. To właśnie tam zwykle spędzam najwięcej czasu podczas mojego pobytu w TK MAX. Nie mogę oderwać oczu ani nosa od nieskończonej liczby kolorów i zapachów. To jest właśnie miejsce, które sprawia, że moje utkane w dziecięcej wyobraźni wyobrażenie o magicznym miejscu tysiąca i jednej nocy staje się namacalne.
W TK Maxx zawsze znajdę coś dla siebie. Niezależnie od tego czego potrzebuję. Aktualnie najchętniej wykorzystałabym wygraną w dziale „mod box” ponieważ moda to jedna z moich pasji, a wybieram się wkrótce na wakacje i przydałaby mi się nowa, modna, kobieca letnia sukienka, gdyż wszystkie znajdujące się w mojej szafie nie mają już „tego czegoś” i nie czuję się w nich zbyt dobrze…
Uwielbiam każdy zakątek tego sklepu – zawsze można wydobyć jakieś „złotko”.
Przydałaby mu się jakaś extra koszula do nowego garnituru, także byłyby to wesołe zakupy – ogień i woda w sklepie
Jednak tym razem priorytetowo potraktowałabym moją drugą, „gorszą” połówkę.
Oferta TK MAXX jest naprawdę ogromna, dlatego też jeżeli tylko mam wybór i stać mnie na to, żeby kupić sobie coś dobrej jakości, pięknego i idealnie dopasowanego do mojego gustu wybieram właśnie zakupy w tym sklepie. Jest w nim dosłownie wszystko, począwszy od ubrań, akcesoriów, dodatków do domu po markowe torby i obuwie wszelakiego rodzaju! Przemierzając hektary powierzchni sklepu pędzę co tchu na dział „OBUWIE” i to właśnie w nim najchętniej robię zakupy
Dlaczego ? Bo wchodząc do tego działu czuję się jak w niebie, znajduję w nim całe mnóstwo butów wygodnych i tanich, w których moje stopy wyglądają fantastycznie, już nie wspomnę jak samo spojrzenie na nie poprawia mi samopoczucie
O, tak! Odnalezienie tu szpilek od Bally, balerinek od Pretty Ballerinas, sandałków na drewnianym obcasie od Sacha London, skórzanych botek od Jeffreya Campbella, czółenek od MORE&MORE – bezcenne! No i jak to w Tk Maxx’ie bywa, wszystko za niewielkie pieniądze. Lubię na swój sposób planować wykorzystanie butów, które kupiłam. Założyć japonki w soczystym kolorze by pospacerować po piaszczystej plaży, nasunąć na stopy kremowe szpilki, by zapewniły mi wygodę w pracy, włożyć mięciutkie kapcie i oddać się błogiemu lenistwu w domu. Lubię łączyć trampki o stonowanych kolorach z jeansami, zakładać uniwersalne balerinki do spódniczek, a do biegania przyodziewać stopy w wygodne adidasy! Dzięki temu, że obuwie z TK MAXX jest wysokiej jakości, dopracowane w każdym szczególe i wykonane z najlepszej jakości materiałów, stąpanie w nich jest prawdziwą przyjemnością
Spełnienie marzeń o idealnych butach w TK MAXX jest warte wszystkiego ! Trudno się nie zgodzić z tym, że w otoczeniu ładnych butów, zbieżnych z naszym poczuciem smaku czujemy się lepiej. Tak, po prostu
P.S. A tutaj rysunek (mojego autorstwa!) przedstawiający mnie i moje obuwnicze marzenia w TK MAXX : http://pics.tinypic.pl/i/00687/ug3l3ok4rpmp.jpg
Ah, jak ja uwielbiam zakupy w dziale „OBUWIE” !
Jest rok 2050. Niebiosa ponownie zsyłają na Ziemię potop. Jednak tym razem Noe XXI wieku musi nie tylko zabrać na arkę po parze z każdego gatunku zwierząt, lecz również musi zrobić ostatnie przedpotopowe zakupy. W tym celu ma się udać do TK Maxx, ale sam musi zdecydować, jaki dział wybrać.
– Może powinienem wybrać dział DLA DOMU? W końcu na nowej ziemi przydadzą się domowe sprzęty i dodatki. A może powinienem kupić coś w sekcji OBUWIE lub DAMSKIE, by moja małżonka miała co włożyć, gdy potop ustanie?… – tak dywagował Noe XXI wieku, nie mogąc podjąć żadnej decyzji.
Z pomocą przyszła mu jego żona.
– Mój drogi – rzekła –ostatnie przedpotopowe zakupy zdecydowanie powinieneś zrobić w dziale z AKCESORIAMI.
– Ależ dlaczego, kochanie? – spytał zdziwiony Noe.
– Toż to chyba oczywiste – odparła małżonka – idzie potop, a my nie mamy nawet parasola!
A tak serio: dział AKCESORIA podoba mi się najbardziej ze względu na tę różnorodność, na ciekawostki i różne funkcje, bo nie lubię się ograniczać na zakupach. Dlatego to mój ulubiony dział w TK Maxx.
Ja najchętniej zrobiłbym zakupy w dziale, który nazywam „cudeńka”. Jest to dział z artykułami dla domu i ogrodu, w którym zawsze znajdę coś ciekawego. Rzeczy do ogrodu, kuchni, łazienki, sypialni, toalety… Czy jest coś, czego nie da się tam kupić?! Pościele, dywany, legowiskoa dla psa, papeteria, garnki, szklanki, talerze, doniczki, lustra… I można tak w nieskończoność. Często też można kupić coś na wyprzedażach – czyli jeszcze taniej! Zawsze mogę znaleźć tam moje ulubione marki a często też poznać nowe, co z resztą uwielbiam!
Wszystkie produkty w TK MAXX lśnią jaśniej niż niejedne gwiazdy na niebie . Każda ma w sobie ten „błysk” w oku, każda kusi i zachęca do kupowania . Posegregowane wedle rozmiaru i działów powodują wielkie rozterki .
W jakim dziale zdecydowałbym się wydać wygrany bon (choć to mało realne przy tak wielkiej liczbie uczestników i tak fantastycznych odpowiedziach) ? Otóż w dziale DLA DOMU . Pokusiłbym się na jakieś naczynia , dodatki , koce i parasole, które mogłyby potowarzyszyć mi podczas pikniku z moimi dziećmi ( muszę kupować wszystko x8 , dla szóstki dzieci , mnie i żony ) . A wiec w tym dziale wszelkiego rodzaju talerzyki, kubeczki, szklaneczki, sztućce czy termosy i butelki byłyby mile widziane .
Mina dzieci podczas pikniku ? Bezcenna . W końcu obiecuję im go od kilku lat, a ciągle nie ma czasu, a jak jest czas to nie ma potrzebnych artykułów . I tak właśnie w dziale TK MAXX dl domu znalazłbym nie tylko świetne produkty ale i zadowolenie mojej rodziny .
Bez wahania popędziłbym w dział damski . Kupiłbym tam cudowną czerwoną sukienkę w której moja ukochana wyglądałaby jak księżniczka .
Podrzuciłbym jej tą sukienkę w pudełku lecz ie tak od razu (A … zaznaczam, za 2 tygodnie moja nasza 5 rocznica ślubu) .
Najpierw otworzyłaby jedno pudełko, w którym chowane byłoby kolejne i tak jeszcze kilka . A na końcu karteczka „chyba nie myślisz że coś ode mnie dostaniesz”. Z moną smutną poszłaby do łazienki w której na umywalce była by „ta”paczuszka .
Zdecydowanie dział dla rękodzielniczek, choć w naszych polskich TKmaxx jeszcze ubogo pod tym względem, to jednak czasem znajdziemy skarby. Rękodzieło jest o tyle cenne, a wręcz bezcenne,bo tworzymy rzeczy, które są jedyne w swoim rodzaju. Koleżanka dostanie upominek, który był zrobiony tylko dla niej, a nasz dom będzie przyozdobiony w charakterze jakim lubimy, przy pomocy małych rączek dzieci. Niepowtarzalność to jest coś więcej, to coś, co przewyższa nasze codzienne, monotonne życie. Życie mimo nadmiaru kolorów, trąci kiczowatością, my mamy szansę to zmienić dodając cząstkę siebie i tym samym dając duszę rzeczom.
Kobiety – estetki, elegantki, stylistki. Wrażliwe na to, co widzą, czują, słyszą. Spełniona kobieta to taka, której wszystkie zmysły są zaspokojone. Gdy jakiś mały element w pomieszczeniu nie pasuje do całości, chodzą podirytowane, złe. Kobiety lubią to, co piękne i nawet w takich maluteńkich produktach jak dzbaneczki, szafeczki, sztućce potrafią i chcą odkrywać piękność, finezyjność, kunsztowność.
Całą kasiorkę „przetrąciłabym” w dziale z wyposażeniem kuchennym – jest to dzział moich marzeń, pełen inspiracji i cudownych produktów. Gdy tam wchodzę, to się rozpływam, a mój portfel topnieje… Ciekawe zjawiska zachodzą w tej sferze!
Dzięki ofercie produktowej w TK MAX, znalazłam inspirację do zaaranżowania mojej pierwszej własnej kuchni. Chcę stworzyć z niej miejsce niezwykle przytulne i klimatyczne. Takie, w którym picie kawy będzie najprzyjemniejszym czasem w ciągu dnia. Dlatego biorę udział w tym konkursie!
Tk Maxx – współczesny skarbiec o nieprzebranych dobrach. Można w nim „upolować” perełki” do swego domostwa, ale też służące tworzeniu męskich i żeńskich stylizacji. Pierwsza warstwa takich stylizacji składa się z naniesionych na ciało wspaniałych kosmetyków (kremów, balsamów, do makijażu i innych dobrodziejstw). Druga to ubrania. Ale jakie! Wykonane z szat iście królewskich, ubogacone oryginalnym wzornictwem. Ostatnią warstwą, jaką zapewnia nam Tk Maxx w stylizacjach są zapachy. I te delikatne, subtelne; ale też kuszące, uwodzicielskie. Jednak ja najbardziej lubię inną część skarbca. Jest nim dział złożony z perełek do domu i to tam najchętniej zrobiłabym zakupy. Ileż ja już zdobyłam w nim skarbów do mojej przystani, zwanej domem rodzinnym! Swoją drogą dobrze, że Piraci z Karaibów jeszcze nie odkryli tego miejsca, bo moglibyśmy toczyć zacięte bitwy. Ale wracając. W tej części Tk Maxx dostaję kolorowego zawrotu głowy! To tutaj zawsze czeka na mnie szalona przygoda i zdobywanie skarbów do mojego salonu, kuchni, sypialni oraz łazienki. One pięknie je ozdabiają i nadają wspaniały wygląd pomieszczeniom. Nawet mój wybranek serca, który nie zauważa starannie „dopicowanej”, nowej fryzury na mej głowie, czy nawet nowej sukienki, którą przed momentem założyłam; to zawsze zauważy skarby z Tk Maxx w naszym domu. I mało tego – jest nimi oczarowany!
Chciałabym wyjść naprzeciw nowej przygodzie do skarbca Tk Maxx i zdobyć nowe perełki do mojego domostwa.
Domisia najchętniej wybrałaby się na dział, w którym znalazłaby potrzebne rzeczy do swojego nowego gniazdka – pojemniki, pudełeczka, świeczki – to wszystko sprawi, że przyjemnie będzie spędzać długie, zimowe wieczory w swoich czterech kątach
Z okazi urodzin przyjaciółki kupiły mi w TK Maxx przepiękny kosz pikniowy oraz fatastyczną bieliznę nocną:) Gdybym mogła, to choć kosz piknikowy skradł moje serce i dzięki temu podarkow częściej jadam na powetzu, najchętniej zakupy zrobiłabym w dziale pozwalającym mi czuć się kobieco- BIELIZNAAA!!
Jestem kobietą z krwi i kości,
piękne i zarazem wygodne buty to dla mnie ogrom przyjemności.
Muszę się Wam przyznać, że na punkcie butów mam bzika,
więc co z tego wynika ?
Gdy tylko próg sklepu przejdę,
poniekąd cała do jednego działu „wejdę:.
Rozmowa między obcasem a koturną się toczy,
która z nich na nogi pewnej siebie kobiety „wskoczy”?
I zastanawiać się będę godzinami,
nad takimi oto butami:
„Jestem koturna,
i wcale nie jestem durna.
Daję komfort i wygodę,
stylizacji dodaję modę.
Wydłużam nogi bez wątpienia,
wyszczuplam łydkę – figura na lepszą się zmienia.
Podkreślam kobiece atuty”
uwielbiam na koturnach buty.
Czuję się wówczas kobietą pewniejszą siebie,
stawiam mocno krok i zarazem unoszę się w kierunku chmur na niebie
Taka rozmowa właśnie w sklepie TK Maxx mi się marzy,
może dzięki Wam tak się zdarzy ?
…jakiś czas temu postanowiłam tam zamieszkać. Mówię sobie – fajne meble, kuchnia nieźle wyposażona, a tak wielkiej szafy to jeszcze nigdy nie miałam. kosmetyki, drobiazgi, parasolki, torebki no po prostu szał ciał! niestety dziwnym trafem zawsze o 21 trzeba było się z nowego mieszkanka wyprowadzać…. :(liczę na to, że kiedyś to się zmieni i będę mogła wygospodarować sobie tam mały kącik
póki co moje skołatane nerwy koi dział kuchenny. Tam są prawdziwe cuda i cudeńka – piękne, śliczne, ładniutkie. Do tego zawsze w najlepszej jakości! I jakoś tak bardziej mi się chce gotować i urządzać przyjęcia
a że przed parapetówką jestem to tym bardziej moje tęskne spojrzenia w tamtą stronę płyną….
pozdrawiam serdecznie
Robie zakupy w TkMax i dalej chetnie bede je robil bo maja/cie ciekawy asortyment w jednym miejscu a ponadto jest on za rozsadne pieniadze..
Moj ulubiony dzial- zabawki dzieciece. – ostatnio nawet kupilem bardzo glosna kierownice zabawke wydajaca przerazliwe dzwieki i swiecaca na rozne kolory. …. corce sie podobalo
Oczywiście, że dział z artykułami domowymi! A dlaczego? Prosto z mostu. Zdecydowanie za długo nie myślałam o poprawieniu sobie humoru nowym gadżetem, czyli inwestycją w nową, błyszczącą zastawę stołową, bo w kółko słyszę, że a to nie ma czasu, a to że niepogoda, ale mówię temu stanowcze „NIE!”
Poziom niesamowitej energii, którą zawsze wynoszę, gdy w moje ręce dostanie się tego typu nowiutkie cacko niebezpiecznie zbliża się do zera. Bardzo chciałbym to zmienić. Już sobie wyobrażam błogi moment wypoczynku w ogrodzie, być może mąż przyrządzi nam romantyczną kolację z wykorzystaniem nowej zastawy… Ach, marzenia!
Ale, że biednemu zawsze wiatr ze śniegiem w oczy, maczeta w plecy i kromka masłem do ziemi to niestety na razie to tylko marzenia pewnej entuzjastki lata i pięknych fryzur na warszawskim Mokotowie. Mam więc nadzieję, że utwierdzicie mnie w przekonaniu, że jeśli na czymś nam zależy to warto walczyć do końca!
Wyposażenie wnętrz, aby zmienić swoją szarą rzeczywistość w kolorową i letnią.
Najchętniej zrobiłbym zakupy w dziale dekoracji.
Wynika to z tego, że w tym roku czeka mnie gruntowny remont domu i chciałbym aby choć w kuchni udało mi się poza nowymi ścianami mieć jakieś elementy dekoracyjne, które upiększą ten jakże ważny punkt w każdym domu.
Ja egoistycznie wybrałabym dział z bielizną damską. Zauważyłam, że kobiety zdecydowanie zbyt często zapominają o sobie, próbując zadowolić wszystkich dookoła. Seksowny komplet i do tego w super cenie? To najlepszy sposób na poprawę nastroju, a przede wszystkim dodanie pewności siebie! Dziewczyny, bądźmy (od czasu do czasu:-)) małymi egoistkami i kupmy coś tylko dla siebie!
Kiedy będą wyniki?
Już są!
Gratuluję zwycięzcom, chociaż z werdyktem częściowo zupełnie się nie zgadzam – były ciekawsze wypowiedzi. Ale cóż, tak to jest z gustami
Całkowicie się zgadzam, było tyle fantastycznych wypowiedzi… A moim zdaniem zostały wybrane jedne z najsłabszych -.-
Ale gratuluję zwyciężczyniom…