Znacie MENU? To kolejna duńska marka na mapie dobrego designu! Firma powstała w 1976 roku i od tego czasu ciągle próbuje robić coraz to lepsze produkty. Pracują dla nich najdoskonalsi światowi projektanci, także Polacy (patrz genialna zmiotka Jana Kochańskiego). Miękki minimalizm – tak w MENU definiują swój styl. Osobiście uwielbiam! Gdyby tak jeszcze ceny były trochę niższe! ;-)

Dziś na inkpinka wjeżdża wiosenno-letnia kolekcja marki. A w niej zupełne nowości oraz starsze projekty, ale w nowych odsłonach. I tak mamy kultowe bottle grinders (pieprzniczkę i solniczkę) w pastelowej zieleni, okrągły stolik uncovertable w kolorze wędzonego dębu! Do tego dochodzi prosty zestaw sztućców oraz pojemniki spoonless w ciekawych barwach. Zwróćcie też uwagę na sofę z drewnianym szkieletem oraz lampę i wazony a la origami. Łazienkowy wieszak drabina to już top mojego prywatnego rankingu! Na wiosnę w kolekcji MENU pojawiają się też oprócz klasycznych dla marki czerni, szarości i bieli także inne kolory: brudny róż, pastelowa zieleń i granat.

fot. materiały prasowe MENU